XXI Targi Książki w Krakowie - "Czytam i staję się wolny"

Tak, chwilę mnie nie było. Trochę mi się nie chciało. Trochę nie miałam czasu, pomysłów, motywacji... Ale teraz siadłam przed komputerem i myślę sobie, że chyba nie mogę odejść. Koniec tych demotywacyjnych bzdur.

Dzisiaj kończą się XXI Targi Książki w Krakowie, czyli prawdopodobnie największe literackie wydarzenie Małopolski w tym roku. Nie mogłam się nie pojawić. Byłam. Jestem zadowolona i co nieco Wam przedstawię.
Dostałam w tym roku (jak i w ubiegłym) wejściówkę jako blogger, za którą serdecznie dziękuję! Zachęcam do postaranie się o taki przywilej, dzięki któremu będziecie mogli wejść bezpłatnie na teren targów przez wszystkie 4 dni!
Niestety udało mi się udać na Targi tylko w sobotę, cóż, szkoda:(

Sobota, o czym prawdopodobnie wiecie, jest dniem największych tłumów. Niektórzy jak zauważyłam skłonni są do opowiadania po wyjściu tylko o braku organizacji w przebiegu wydarzenia, zapominając jak cudowny jest czas spędzony na Targach! Ja przejdę zatem do zalet, bo logistyka nie jest tak ważna kiedy patrzy się na swoje zdobycze!

... Zakładki sfotografowałam, ale jednak efekt na zdjęciu nie jest tak zadowalający, jak zamierzałam, zatem dodam tylko, że kilka różnorodnych pozycji zdobyłam:)
 Jednym z moich nabytków jest "Wszechświat w Twojej dłoni" dzięki któremu w końcu będę wiedziała coś o niebie, zamiast bezsensownie się w nie wpatrywać... Christophe Galfard obiecał, że podróż po kosmosie z nim nie będzie żmudna, straszna i nieciekawa.
 W kolejce do EpikPage'a stałam chyba z pół godziny! Jednak nie żałuję tego ani trochę! Do mojej ręki trafiły dwie zakładki z Magnusem i Jacem z jednej z moich ulubionych serii - "Darów Anioła"! Uwielbiam te postaci w tym przedstawieniu!
 Na stoisku muzycznym nabyłam ołówek ze skrzypcami i podpisem Karola Szymanowskiego.
Ostatnim z mych cenniejszych nabytków jest torba (tak, wiem,  że nie wyprasowana) z napisem "czytam" i królikiem w kapeluszu.

Nie udało mi się w tym roku zdobyć żadnego autografu;( Erica E. Schmitta widziałam tylko z daleka, a Nicholasa Sparksa nie miałam okazji nawet zobaczyć, bo przybył w piątek. Jednak moim towarzyszom poszczęściło się trochę bardziej.

Nie kupiłam zbyt wiele, szczerze chciałabym odwiedzić kiedyś Targi w kilka dni. Gdybym dostała Box wykreowany np. przez stronę EpikPage, to byłabym wniebowzięta! Mam nadzieję, że w przyszłym roku także uda mi się wziąć udział w tym wydarzeniu nie tylko w Krakowie, ale i w Warszawie! A wy - byliście na Targach? Co o nich sądzicie?

/Tea/

Komentarze

Popularne posty