In my backpack book tag by M. Johanna

Hej! Tu Midori Johanna. Przychodzę do Was z TAGiem, do którego nominowała mnie Tea.

1. Jak często w Twoim plecaku/torebce są książki?
Bardzo rzadko, prawie nigdy. Mam ciężkie podręczniki (od paru lat zastanawiam się, czemu one są drukowane na kredowym papierze), a jakbym tam włożyła jeszcze książkę, to mogłabym plecaka nie donieść do domu. Jednak pamiętam, że w szóstej klasie nosiłam do szkoły książki i były to całkiem grube tomiszcze.
Kto normalny nosi takie książki do szkoły?! Aha, ja.
Ale jestem tak normalna jak Luna Lovegood.

2. Czy zdarza Ci się czytać, gdy nie powinieneś, lub gdy masz naprawdę krótką przerwę?
No cóż, na lekcjach nie czytam, zazwyczaj boję się reakcji nauczycieli. Zapewne kazaliby mi oddać książkę... Nie, Ten scenariusz jest okropny. W szóstej klasie czytałam na przerwach, jednak teraz zwykle uczę się na kartkówkę/sprawdzian/speaking z angielskiego, bądź rozmawiam z Tea (jak to odmienić?).

3. Okładka, której książki mogłaby się stać motywem twojego plecaka/torby?
Fajnie byłoby mieć Kosogłosa na plecaku. Albo Medalion Slytherina... (Czemu Slytherin jest na dwóch okładkach HP?! Pozostałe domy zostały potraktowane jak pomyje.)

4. W czym zazwyczaj nosisz książki? Czy masz coś z książkowym nadrukiem?
Okej. W plecaku, w płóciennej torbie z napisem Love story, bądź Moja ulubiona książka, w jednej torebce, w drugiej torebce, w trzeciej torebce... Nie chce mi się wymieniać. I niestety nie mam nic z książkowym nadrukiem. Ale może Rad Bow zrobią jakąś fajną torbę? Albo zamówię coś w SHOCK?

5. Masz jakieś gadżety książkowe, których używasz w szkole/pracy?
Plan lekcji z motywem Igrzysk Śmierci i dwie zakładki: jedna pałętała się na podłodze w empiku, więc ją wzięłam, a drugą dostałam od Tea. Jednak mam w planie: zakładkę z Kosogłosem, broszkę z Kosogłosem, naszyjnik z Insygniami Śmierci szalik w kolorach Hufflepuffu i naszyjnik z jego godłem... Wystarczy? A i jeszcze etui na telefon.

6. Czy masz pomysł, by przerobić coś tak, by było fandomowe?
W najbliższym czasie chcę się wziąć za robienie zakładek. Może uda mi się też zrobić jakiś nadruk na bluzce? Nie wjem. 
Nominuję:

To byłoby na tyle :)

Komentarze

  1. Nie... Wcale nie zamierzałaś czytać w poprzednim tygodniu na lekcji...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za nominację, jednak ja na swoim blogu nie publikuję tagów ani LBA :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też ostatnimi czasy mam tak ciężki plecak, że wsadzenie do niego dodatkowej książki mogłoby się źle skończyć... Szczególnie, że do szkoły jeżdżę rowerem i w jedną stronę mam jednak pod górkę. :p Ciekawy pomysł na plan lekcji! :D
    Pozdrawiam, Królowa Książek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zabieran ze sobą książkę dosłownie WSZĘDZIE i raczej niespotykanym widokiem jest zobaczyć mnie bez niej. :) W szkole czasem czytam na przerwach, zdarza się też na lekcji, kiedy nauczycielka przynudza i mogę zasłonić książkę piórnikiem :)
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie na rozdanie
    Dominika z Books of Souls

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty